Nasi starszacy w ramach Dnia Ziemi uczestniczyli w bardzo ciekawej prelekcji, której głównej bohaterem był pies. Dzieci dowiedziały się, że opieka nad pupilem to nie tylko zabawa, ale duży obowiązek. Opieka to nie tylko głaskanie i zabawa, lecz także zaspakajanie jego wszystkich potrzeb fizycznych i psychicznych. Najważniejsze potrzeby psa to codzienne spacery. Ważnym tematem było karmienie, ponieważ dieta psa musi zawierać wszystkie niezbędne witaminy. Po skończeniu prelekcji dzieciaki mogły pogłaskać pieska, z czego cieszyły się najbardziej.
We wtorek 12.5.2022 odwiedziła nasze przedszkole Pani Zajączkowa wraz ze swoimi maluchami. Najpierw spotkała się z Poziomkami i Stokrotkami w przedszkolu, które zatańczyły dla zajączka i wzamian za to otrzymały piękne prezenty. Pani Zajączkowa opowiedziała im też ciekawą przygodę o tym, dlaczego zajączki mają małe ogonki.
Później cała ekipa zajączków pojechała do Nydku, gdzie na posionku u pana Milerskiego spotkali się z Paprotkami i Dzwonkami. Całe dopołudnie spędziliśmy w atmosferze zabawy, radości, śmiechu i niespodzianek. Dzieci na pewno jeszcze długo będą wspominać to niezwykłe spotkanie.
Miniona środa w bystrzyckim przedszkolu upłynęła pod znakiem dobrej zabawy. Panie zorganizowały dla przedszkolaków prawdziwy karnawał. Dla przedszkolaków to był dzień niezwykły. Z samego rana pojawiły się królewny, dobre wróżki, rycerze, piraci, motylki, pingwiny i dalsze ciekawe i pomysłowe maski. Wystrój sal wprowadził w radosny karnawałowy natrój i zachęcał do wesołej zabawy. Wszytko rozpoczęło się rozpoczęło się od prawdziwego poloneza, który mali tancerze odtańczyli bardzo dostojnie. Później dzieci zaprezentowały swój kostium w przeglądzie masek. Jak na prawdziwy bal przystało – były kotyliony i kwiatki – uwaga – własnoręcznie upieczone przez przedszkolaków. Potem była zabawa, tańce, konkursy. Żeby trochę odsapnąć, był przygotowany poczęstunek, była nawet pizza. Bal umożliwił dzieciom i wychowawcom spędzenie czasu w miłej atmosferze. Kiedy czas zabawy dobiegł końca, dzieci z żalem opuszczały salę balową. Szkoda, że następny bal dopiero za rok.