Wreszcie po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa w bystrzyckim parku odbył się Festyn Szkolny.
Program festynowy rozpoczął się od występu najmniejszych przedszkolaków.
Na scenie pojawiły się poziomki, stokrotki, pszczółki i biedronki - bo na bystrzyckiej łące niespodzianek jest tysiące, poziomki, stokrotki, słodkie i pachnące. Pszczółki i biedronki wśród kwiatów latają i wszystkich serdecznie do tańca zapraszają.
Za górami, za lasami, w małej chatce na skraju lasu odgrywała się niesamowita przygoda, gdzie występowali wilk, kapturek i myśliwy. Na scenie pojawiły się Paprotki.
Potem aż z Afryki do Bystrzycy przybyli mali tancerze. W afrykańskiej wiosce głośno i radośnie! O festynie usłyszeli, więc przylecieć tu musieli. A że spryt do tańca mieli, zaraz o tym państwa przekonali.
Małych tancerzy widzowie nagrodzili gromkimi brawami.
Harcerze dla dzieci przygotowali ciekawe gry i zabawy.
Zwrot TUTAJ