Pierwszoklasiści i trzecioklasiści wreszcie doczekali się prawdziwej zimy! Gdy tylko napadł śnieg, cała grupa ruszyła na sanki. Pogoda była idealna – lekki mróz, słońce i mnóstwo białego puchu.
Po szaleństwach na górce przyszedł czas na kreatywną zabawę. Dzieci lepiły bałwany, rzucały się śnieżkami i tworzyły fantazyjne śniegowe konstrukcje. Radosny śmiech i rumiane policzki były najlepszym dowodem na to, jak dobrze wszyscy się bawili.
Takie dni na świeżym powietrzu to nie tylko świetna zabawa, ale także okazja do integracji i wspólnego spędzania czasu. Oby zima jeszcze długo dopisywała!