Na kolejny spacer z przyrodnikiem wybrali się czwartoklasiści. Odkrywać tajniki naszej beskidzkiej przyrody pomagał im Jan Michalik, pracownik bystrzyckiego MUZIcu. Pogoda dopisała – było zimowo. Lekki mróz, pokrywa śniegu, szkoda tylko, że zabrakło słońca.
Uczniowie rozpoznawali ślady zwierząt na śniegu, poznawali drzewa liściaste według kory.
Celem spaceru był paśnik, do którego przynieśli w „dzichcie“ siano. Dzieci dowiedziały się między innymi o tym, że celem dokarmiania jest nie tylko chęć pomocy w tym trudnym okresie zwierzętom, lecz także ochrona roślin drzewiastych, ponieważ głodne zwierzęta zgryzają niskie drzewa, a ze starszych zdzierają korę.
Czwartoklasiści pełni wrażeń i ciekawych informacji wrócili bardzo zadowoleni do szkoły.